Tuluttut – blog o niczym

Tuluttut – blog about nothing, mostly in Polish.

Monthly Archives: Sierpień 2008

Sprzedam rower

Rowerzysta może jechać chodnikiem tylko w dwóch przypadkach:
– kiedy opiekuje się osobą w wieku do 10 lat
– szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów

Naruszenie przepisów o korzystaniu z chodnika – 50 zł

za http://www.rower.com/archiwum.php?art=3768

Sprzedam rower. Ewentualnie zmienię papiery na bycie poniżej 10 lat. Cokolwiek. Bo na cholerę mi rower, jak nie mogę jeździć po mieście po chodnikach, a przy moich umiejętnościach rowerowych skończę pod kołami jakiegoś samochodu?

Dobra perspektywa

8 sierpnia 2008 roku.

Pierwszy kanał polskiej telewizji publicznej transmituję ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie. Dobrze zorganizowana uroczystość, niemniej przemarsz straszliwie nudny. Poświęca się temu niemal 4 godziny czasu antenowego.

Wcześniej, o 13 czasu polskiego, rosyjski kanał „Vesti” poświęca wydarzeniom w Południowej Osetii 7 minut czasu antenowego na początku wydania wiadomości. W tym samym czasie [godzina 15 czasu zarówno rosyjskiego jak i gruzińskiego], gruzińska telewizja poświęca temu tematowi całe wydanie swoich wiadomości, łącznie 22 minuty. Ostatnie minuty z tego stanowi przemówienie prezydenta Gruzji, nic nie rozumiem, dlatego skupiam się głównie na tym, jak prezydent podskakuje razem z fotelem podczas przemowy.

W tym samym czasie informacyjny portal z Osetii Południowej informuje, że Tskhinval, czy jak nazywają to na gazeta.pl, Cchinvalli jest pod ostrzałem. Część miasta zniszczona. Ciekawe zresztą, że od Tskinval, stolicy Osetii Południowej do terenów kontrolowanych przez Gruzję było zaledwie 5-10 km.

W polskich stacjach informacyjnych pojawia się tymczasem informacja o wypadku kolejowym w Czechach. Tuż przed pociągiem, jadącym z prędkością 140 km/h, spadł wiadukt. Pociąg jechał z Krakowa do Pragi, podróżowało nim m.in. kilkudziesięciu fanów Iron Maiden, którzy jechali na koncert. Jak podają w tej chwili media, zmarło 7 osób, w tym co najmniej jeden Polak. Jak słyszę na tvn24, „ogrom tej tragedii jest przerażający”.

W chwili, gdy na tvn24 wypowiadane są te słowa, zaledwie parę tysięcy kilometrów dalej, w Kaukazie, na teren Osetii Południowej wjeżdża 150 rosyjskich czołgów. Nad Osetią Południową latają zarówno gruzińskie, jak i rosyjskie samoloty typu Su-24, Su-25 i kilku innych. Giną ludzie. Nie, nie kilku jak w wypadku w Studence. Jak podaje świetna jak na polskie warunki relacja gazeta.pl:

14:03: W Cchinwali wstrzymano ogień. Miasto jest całkowicie zburzone. Na ulicach płoną gruzińskie czołgi. Ludzie wychodzą z ukrycia. Łączność ze stolicą Osetii Południowej jest zerwana.

Miasto całkowicie zburzone. Jak podaje polska wikipedia, w tym mieście w 2005 roku mieszkało 40 529 mieszkańców. Angielska wikipedia mówi raczej o dwudziestu tysiącach, niemniej skala już poraża.

16:11: Eduard Kokojty [prezydent Osetii Południowej – przyp. mmkay]: w Cchinwali zginęły setki niewinnych ludzi. „To już trzecia zbrodnia ludobójstwa wymierzona przeciw narodowi osetyńskiemu ze strony Gruzji, a główny zabójca to Saakaszwili”.

17:18 Gruzińskie siły powietrzne zestrzeliły co najmniej pięć rosyjskich samolotów w przestrzeni powietrznej nad Płd. Osetią – powiedział rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych.

17:21 Rosja zapowiada, że o północy odetnie połączenia lotnicze z Gruzją – informują rosyjskie agencje, które cytują rosyjskiego ministra transportu.

Nie będę oceniał, kto w tym konflikcie rzeczywiście ma rację, jeśli ktokolwiek ma, bo tego zwyczajnie nie wiem i nawet nie próbuję udawać, że za kimś stoję. Ile jednak mówi się o tym w polskiej telewizji? Niewiele. Ważniejsza jest katastrofa pociągu. To jest dobra perspektywa…

Odnośnie testu religijności; Brak ciepłej wody

Parę dni temu dałem na blogu post odnośnie testowania religijności. Pisałem tam też, że jednocześnie wrzuciłem link do tego testu na wykop. Co prawda na stronę główną nie poszło (w tej chwili 17 wykopów), za to, tak jak się spodziewałem, w komentarzach rozpoczął się istny flamewar. Typowe przy wstawianiu linków kontrowersyjnych, szczególnie związanych z religią, ale jak widać sama bitwa w komentarzach nie wystarczy na stronę główną.

Z innych ciekawostek:

A myślałem, że takie rzeczy już się nie zdarzają, tymczasem po dwóch latach przerwy znowu nie będę miał ciepłej wody w domu, i to tym razem na 16 dni. Jak w takiej sytuacji poradzić sobie z myciem? Proste – grzać wodę w garnkach. Może i proste, ale czasochłonne, szczególnie jak czyjeś włosy wymagają codziennego mycia, jak w moim wypadku. Cóż, z większymi problemami sobie jakoś radziło.

Testować religijność?

Dość słynny swego czasu w Internecie serwis okiem.pl umieścił… psychotest. Link Sprawdza on, jak bardzo zgodna jest nasza wiara z… właśnie, czym? Wygląda na to, że Katechizmem Kościoła Katolickiego, ale pewien nie jestem. W każdym razie, dziwny wydaje mi się pomysł testowania, jak bardzo nasza wiara jest odpowiednia, i co jeszcze należałoby poprawić, niemniej z czystej ciekawości zrobiłem ten test. Wynik?

Ogólna ilość błędów (120 pytań)—41—; W pytaniach związanych z relatywizmem (50 pytań)—22—; W pytaniach związanych z New Age (24)—3—; Błędy dotyczące praktyki religijności (20)—10—; Skrzywienia w kierunku protestantyzmu (32)—17—; Błędy dotyczące wiedzy ogólnej (15)—1—; Na co najmniej 10% pytań odpowiedziałeś błędnie. Są to sprawy czasem trudne, jednak ilość błędnych odpowiedzi sugeruje, żeby uważniej przypatrzyć się swojej wiedzy na ten temat. Czy zawsze moje spojrzenie na sprawę jest słuszne, a jeśli nie to dlaczego?. W szczegółach: Atrakcyjne dla Ciebie są te stanowiska które są relatywne. Nie podoba Ci się że zasady mogą określać moralność czynów. Ulegasz opinii środowsk liberalnych, które są cząsto głęboko sprzeczne z katolickim punktem widzenia. Nie widać aby zjawiska z kręgu New Age były dla Ciebie atrakcyjne, a to dobrze gdyż są to niebezpieczne pomysły. Twoja pobożność nie jest zbyt głęboka. Jeśli chcesz iść sprawdzoną, dobrą drogą, powinieneś skutecznie realizować wiarę na co dzień. Zwróć uwagę na praktykę, modlitwę, bycie zgodnym z zasadami. Twoja religijność przejawia skrzywienia w kierunku protestantyzmu, lub sekt związanych z tym nurtem. To Twoja prywatna sprawa ale nie świadczy o szukaniu poprawnej drogi katolickiej. Może jesteś pod wpływem środowisk, które mają na bakier z religią katolicką, choć nazywają się katolikami. zainteresuj się głębiej swoją wiarę w dogmaty i zasady życia katolickiego. Twoja ogólna wiedza (przyrodnicza i historyczna) jest na przyzwoitym poziomie. Ogólnie: Jest raczej źle. Może trzeba niektóre sprawy trochę przemyśleć. Naciśnij przycisk -wytłumacz- i poczytaj jak powinien być wypełniony test. To, myślę, pomoże zorientować się co można by konkretnie poprawić. Poszukaj także wyjaśnienia wątpliwości na naszych stronach.

Dzięki, ale na ich stronach raczej większości wątpliwości nie będę wyjaśniał, że wspomnę tu tylko o haśle „rock” w ich „encyklopedii”.

Aha, wrzuciłem też na wykop. Na razie nic nie wskazuje, by dało radę wskoczyć na główną, ale próbować zawsze można.