Tuluttut – blog o niczym

Tuluttut – blog about nothing, mostly in Polish.

Monthly Archives: Marzec 2011

Train trip #2 – Elbląg, Olsztyn, Iława

Byłem w sobotę na kolejnej kolejowej jednodniówce, tym razem w Elblągu, Olsztynie i Iławie.

Vodpod videos no longer available.

Nie, wcale nie jest frustrującym to, że aby wrzucić pokaz slajdów z Picasy na bloga, muszę używać Vodpoda

W Olsztynie natrafiliśmy na koncert, ekipy radia i telewizji, a także wydarzenie, które nakręciłem, a później okazało się być VIII Skorpenowym Spływem Łyną.

Jak wynikało z posta jednego ze znajomych na Facebooku, tego dnia była największa pełnia od 18 lat. Trzeba przyznać, robiła świetne wrażenie, gdy z okna pociągu patrzyło się na księżyc tuż nad migoczącym czerwonymi światłami masztem na Pieczewie i oświetlonymi blokami.

Z ciekawych spostrzeżeń z Iławy – Regiokarta otwiera drzwi do bankomatów Banku Millenium.

Cały przejazd kolejowy w obie strony kosztował mnie 18,62 zł (za łącznie 302 km). Kosztowałby mniej, ale kasjerka w Tczewie nie chciała sprzedać standardowego biletu z Tczewa do Lisewa, twierdząc, że „nie można dwa razy jechać przez Malbork”, po czym… sama wydała bilet z dwukrotnym przejazdem przez Olsztyn Zachodni. Trzeba było więc kupić bilet z Tczewa do Gronajn (ostatnia stacja przed Malborkiem od strony Iławy) i następnie bilet z Gronajn do Tczewa – już najkrótszą drogą. W takiej sytuacji zazwyczaj opłaca się wybrać jak najdłuższą relację na jednym, a jak najkrótszą na drugim bilecie.

Aha, jeśli szukacie miejsca, gdzie można wypić w Olsztynie dobre piwo (regionalne/zagraniczne), to polecam Starą Warszawską. Okolica raczej średnia, ale sam lokal dobry.

Libijskie publiczne kanały telewizyjne podczas akcji militarnej w marcu 2011 r.

Post oznaczony jako notatka, zazwyczaj krótki, napisany szybko, wrzucony tu, by nie mnożyć bytów.

Szybki przegląd libijskich kanałów telewizyjnych, dostępnych na wwitv.com:
Dostęp 21 marca 2011 roku, godzina 11 czasu polskiego

1. Al Libya - Zagrzewające do walki pieśni propagandowe z obrazkami świadczącymi o potędze libijskiej armii;
2. Al Madina - Również pieśni, ale wydają się nie być wojskowe. Nie znam jednak arabskiego.
3. Al Shababiya - Wiec poparcia dla Kadafiego, nagrany dzień wcześniej, ludzie z tłumu wykrzykują w emocjonalnym tonie najprawdopodobniej poparcie dla Kadafiego. W tłumie dużo zdjęć przywódcy.
4. LJBC TV - Dwoje prezenterów (kobieta i mężczyzna) odbierają telefony od słuchaczy. Poniżej paski informacyjne po arabsku i angielsku (biały tekst z zielonym konturem na białym tle) - angielska treść: "In his speech tonight with respect to the Crusader aggression experienced to Great Jamahiriya Brother Leader of the Revolution: 'The courageous hero Libyan people who confronts the Crusader colonial aggression with strong and firm determination, courage, patience and recourse to Allah calls upon peoples and citizens of the Arab Islamic, African Nations and peoples of Latin America, Asia and Africa to stand with it in his steadfastiness in front of this aggression'; 'During there hours France lead a number of Crusader colonial states in a blatant military aggression over the territory of an independent state, Member of the United Nations which is Libya in violation of the UN Charter that bans the use of force and even the threat to use it'; 'Stores are opened and all the masses are armed with all kinds of weapons in defense of Libya indepencence, unity and honor';" i jeszcze kilka podobnych przekazów.

EDIT – zauważyłem, że sporo ludzi wchodzi tu, szukając informacji o prezenterze libijskiej telewizji pokazującym AK-47 na żywo na antenie. Wstawiam więc filmik.

Porządkowanie listy kontaktów gg

Przez lata nie dokonywałem czyszczenia listy kontaktów gg. Przez działalność w Sieci i zmieniające się środowisko coraz bardziej się wydłużała. W końcu, podjąłem decyzję o tym, że najwyższa pora ją uporządkować i powycinać numery, z którymi już nigdy nie powinienem mieć przyjemności rozmawiać.

Pomogła mi w tym strona gg.pl, która zawiera tyle różnych właściwości, że w wielu wypadkach zastanawiam się, czy to bug czy feature, takich jak:

  • pokazywanie awatara dowolnego numeru gg dla niezalogowanych
  • pokazywanie w profilu danego kontaktu listę wspólnych znajomych, zarazem ujawniając część jego listy kontaktów
  • w wypadku, gdy dana osoba nie ma nas na liście kontaktów, wyświetlanie informacji o tym, że nie możemy oglądać jego profilu z tego właśnie powodu.

Co ciekawe, klikanie na „usuń listę kontaktów z serwera” w Kadu nie usuwało jej, więc zacząłem szukać alternatywnych metod. Zacząłem od zalogowania się kolejny raz na gg.pl, ale z poziomu webowego udało się usunąć zaledwie jeden kontakt. Przy próbie usunięcia następnych nic się nie działo.

Ostatecznym rozwiązaniem problemu okazało się:

  • Zainstalowanie najnowszej wersji GG z gadu-gadu.pl (nie ma, że boli)
  • Usuwanie kontaktów jeden po drugim
  • Poczekanie chwilę, aż klient zsynchronizuje się z serwerem (obecnie odbywa się to automatycznie)
  • Całkowite lokalne wyczyszczenie listy kontaktów na wszystkich pozostałych klientach i pobranie aktualnej z serwera.

Nie był to może najwygodniejszy sposób, ale udało się i teraz z niebywałej liczby 190 kontaktów ograniczyłem się do milszych w odbiorze dziewięćdziesięciu.

BTW, będąc studentem informatyki powinienem właśnie psioczyć, jakie to GG jest złe, i tak dalej, ale… zwyczajnie pełni zbyt ważną rolę w mojej komunikacji, by się go w tej chwili pozbywać. Może kiedyś, może nie.